Zespół Stone Sour, na którego czele stoi wokalista Corey Taylor, obecnie intensywnie zajmuje się promocją swojego najnowszego albumu, „Hydrograd”, który ukazał się na rynku w czerwcu ubiegłego roku. Podczas zbliżających się koncertów w szeregach grupy zabraknie gitarzysty, Josha Randa.
Therion z animowanym teledyskiem
Z oficjalnego oświadczenia, które zespół opublikował, nie dowiemy się co dokładnie dolega muzykowi, wiadomo tylko, że najbliższy czas spędzi w szpitalu i nie będzie mógł zagrać podczas nadchodzących koncertów w USA i Kanadzie.
Niestety, Josh Rand zameldował się w klinice i nie dołączy do Stone Sour podczas kanadyjsko-amerykańskiej trasy. Chociaż wróci tak szybko jak to tylko możliwe, to prosimy wszystkich Was, abyście byli z nim myślami. Reszta Stone Sour zobaczy się z Wami na trasie w styczniu i lutym. Dziękujemy
– możemy przeczytać na facebookowym profilu Stone Sour.
Choć ostatni studyjny album Stone Sour ukazał się zaledwie kilka miesięcy temu, to grupa podjęła już kroki nad skomponowaniem jego następcy. Corey Taylor powiedział:
Zaczęliśmy pisać już nowe utwory i wygląda na to, że będą mroczniejsze. Mamy sporo fajnych, mrocznych pomysłów. Ale jeszcze nic nie jest pewne. Teraz mogę mówić, że to materiał zajebiście mroczny, a gdy wejdziemy do studia może okazać się, że wcale nie jest mroczny. Trzeba zawsze podążać za muzyką, nigdy nie wiadomo, co się z niej wykluje.
Zespół Stone Sour przyjedzie w tym roku do Polski 13 czerwca zagrają na warszawskim Torwarze razem z zespołem Marilyn Manson.
szy