Zespół Radiohead dał 23 czerwca 2017 roku entuzjastycznie przyjęty koncert na prestiżowym, brytyjskim festiwalu Glastonbury, na którym wykonał większość utworów z wydanego 20 lat temu albumu „OK Computer” oraz mnóstwo innych kompozycji z całej kariery.
Radiohead i Royal Blood na Open'er. Fotorelacja
Podczas koncertu Rock Werchter w Belgii, 30 czerwca, Thom Yorke w pewnym momencie zwrócił się do tłumu:
Jaki mamy dzisiaj dzień? Piątek? Bawcie się dobrze, ale nie nawalcie się za bardzo, bo musicie w poniedziałek iść do pracy. Chyba, że macie to w dupie, jak ja po Glastonbury.
Między koncertami w Anglii i Belgii był koncert w Gdyni na festiwalu Open’er. Grupa dała porywający set, na który złożyły się 24 kompozycje. Radiohead wykonał wprawdzie tylko cztery utwory z „OK Computer”, ale za to zagrał sporo numerów z obchodzącego już wkrótce 10. urodziny albumu „In Rainbows”. Tuż po koncercie pisaliśmy:
Choć w dyskografii Radiohead przez lata pojawiło się wiele świetnych utworów, jak każdy zespół mają swoje największe przeboje. No i wydaje się, że tych właśnie podczas wczorajszego koncertu zabrakło – mniej zorientowani kojarzą bez wątpienia „Creep”, którego Radiohead nie zaserwowało podczas wczorajszego występu. Niektórzy żałowali również, że nie było „Karma Police”, pewną niespodzianką był również brak „No Surprises”. Nie zmienia to jednak faktu, że składający się z 24 utworów koncert mógł usatysfakcjonować nawet najbardziej wymagających.
Czy ktokolwiek odniósł wrażenie, że Thom Yorke w Gdyni, jak on sam zasugerował, mógł być „wczorajszy” po świętowaniu sukcesu Glastonbury? Odpowiedzcie w poniższej sondzie.
Obszerną relacją z koncertu Radiohead, jak i z całego tegorocznego Open’er Festival w Gdyni, znajdziecie w sierpniowym numerze „Teraz Rocka”, który do kiosków trafi 26 lipca 2017 roku.
rf