Za dwa tygodnie w Los Angeles, a konkretnie w The Regent Theater, odbędzie się uroczysta premiera filmu dokumentalnego zatytułowanego „Sepultura Endurance”, w którym będą przedstawione losy najpopularniejszego i najważniejszego brazylijskiego przedstawiciela brazylijskiej sceny metalowej.
Nowa płyta Europe w październiku
Film „Sepultura Endurance” ukazuje podróż zespołu od skromnych początków swojej działalności, aż do wypełnienia obiektów na całym świecie, i skupia się przede wszystkim na tym, w jaki sposób Sepultura wciąż chce zmieniać metalowy krajobraz.
Dokument będzie zawierał mnóstwo archiwalnych i rzadkich nagrań, pojawią się także wywiady z legendami metalu, m.in. perkusistą Larsem Ulrichem, gitarzystą Anthraxu, Scottem Ianem, oraz z osobami, które Sepultura zainspirowała do dalszego działania, np. Corey'em Taylorem.
Jestem szczęśliwy i bardzo podekscytowany, że film o Sepulturze jest nareszcie gotowy. Jest to wielkie osiągniecie dla reżysera Otavio Juliano oraz producenta Luciana Ferraz z Interface Films. Otavio podążał za zespołem podczas tras koncertowych, był z nami podczas prac w studiu, dzięki temu zebrał mnóstwo wypowiedzi od osób, które były częścią tej fantastycznej historii.
„Sepultura Endurance” pokazuje historię brazylijskiej kapeli, która podbiła świat, miała swoje wzloty i upadki w trakcie niezwykłej kariery, która wciąż jest silna.
Otavio nagrał również historyczny występ, który daliśmy w 2015 roku w Sao Paulo, z okazji 30-lecia istnienia. Jest to centralny punkt naszej całej historii. Opowiadamy więc historię poprzez muzykę.
– powiedział gitarzysta Sepultury, Andreas Kisser.
Z kolei tak o filmie dokumentalnym wypowiedział się reżyser całości, Otavio Juliano:
Filmowałem Sepulturę przez większą część czasu między 2010 a 2016 rokiem, czyli w czasie zarówno napięć, jak i triumfu zespołu, który obchodził 30-lecie istnienia. Nic nie było zakazane. Zespół dał mi pełny dostęp, zatem każde drzwi były otwarte, nigdy nikt nie prosił, abym wyszedł.
„Endurance” to uczciwy portret Sepultury. Część filmu to koncert, część poświęcona jest sile muzyki, część porusza tematy intymne, mamy też dużo materiałów archiwalnych. Ostatecznie film jest dowodem wytrzymałości, które należało poświęcić przez prawie siedem lat, aby dokument mógł zostać stworzony, mając ponad 800 godzin materiału. Podczas kręcenia filmu śledzisz historię, jak to wszystko się rozwija, nie znasz jednak ostatecznego miejsca. „Sepultura Endurance” to świetna podróż.
Z kolei pokaz filmowy będzie poprzedzało spotkanie z obecnymi muzykami Sepultury, którzy wezmą udział w tzw. sesji „question-and-answer”. Do sieci trafił także zwiastun tego obrazu. Możecie go zobaczyć poniżej:
Sepultura ponownie w Polsce
Dopiero, co Sepultura wystąpiła nad Wisłą (15 lutego w warszawskiej Progresji), a muzycy już do nas wracają. Odwiedzą nasz kraj jeszcze dwukrotnie: 18 czerwca we wrocławskim klubie A2 oraz dzień później, 19 czerwca, w bielskim Rudeboyu w ramach promocji swojej najnowszej płyty „Machine Messiah”. Bilety na koncert do Wrocławia, w cenach: 70 (przedsprzedaż) oraz 80 zł (w dniu występu), wciąż są dostępne, z kolei bielski występ został już wyprzedany. Organizatorem koncertów jest Knock Out Productions.
Dyskografię Sepultury zamyka wspomniany album „Machine Messiah”, który ukazał się 13 stycznia nakładem Nuclear Blast. Jest to już czternasta studyjna płyta i ósma bez Maxa Cavalery w składzie, a z Derrikiem Greenem przy mikrofonie. Recenzję albumu znajdziecie w lutowym numerze „Teraz Rocka”, a także na naszej stronie internetowej, w zakładce „recenzje”.
szy