Kilka dni temu zmarł legendarny Chuck Berry. Autor takich przebojów jak „Johnny B. Goodie” czy „Sweet Little Sixteen” został znaleziony martwy w swojej rezydencji w Missouri. W chwili śmierci „Ojciec rock ‘n’ rolla” miał 90 lat.
Gwiazdy rocka wspominają Chucka Berry'ego
Jak poinformował właśnie portal TMZ, Chuck Berry zmarł z przyczyn naturalnych. Oznacza to mniej więcej tyle, że do jego śmierci przyczyniły się choroby naturalne dla człowieka w tak zaawansowanym wieku. Serwis poinformował również, że koroner zdecydował, iż nie ma potrzeby wykonywania autopsji. Oznacza to, że rodzina zmarłego może rozpocząć przygotowania do pogrzebu.
Muzyk legendarny
Chuck Berry podczas swojej długiej kariery opublikował dziesiątki albumów studyjnych i koncertowych. Swoją przygodę z muzyką rozpoczął w 1955 roku.. Początkowo grał bluesa, ale jego muzyka szybko ewoluowała.Jego pierwszym przebojem było „Maybellene” – utrzymane już w rockandrollowych klimatach.
Był wzorem – zarówno jeśli chodzi o muzykę, jak i sceniczny image – dla największych. To właśnie na Berry’ego we wczesnych latach działalności stylizowali się muzycy z The Beatles czy The Rolling Stones. Tak „Ojca rock ‘n’ rolla” wspominał na Facebooku Mick Jagger:
Z wielkim smutkiem usłyszałem o odejściu Chucka Berry’ego. Chciałbym mu podziękować za inspirację, którą nam dał. Rozjaśnił nasze życie, kiedy byliśmy nastolatkami i sprawił, że zamarzyliśmy o byciu muzykami i wykonawcami. Jego teksty błyszczały ponad innymi i rzucały inne światło na amerykańskie marzenie. Chuck, byłeś niesamowity, a twoja muzyka na zawsze pozostanie w naszych życiach.
Największymi przebojami Berry’ego już na zawsze pozostaną: „Roll Over Beethoven”, „Thirty Days”, „Too Much Monkey Business”, „Brown Eyed Handsome Man”, „Carol” czy „Back in the U.S.A.”.
mg
