New Order zapowiadają album koncertowy

/ 14 marca, 2017

Płyta „NOMC15” ukaże się 26 maja. Materiał zarejestrowano podczas ostatniej trasy New Order. Na albumie znajdzie się zapis koncertu z Brixton Academy, który odbył się 2015 roku. 

Czy rock może zmieniać świat? – felieton Wiesława Weissa

Manchesterska formacja podczas trasy promowała swoje ostatnie wydawnictwo, „Music Complete”, czyli pierwszą płytę bez basisty Petera Hook'a w składzie, która ukazała się na rynku we wrześniu 2015. Oprócz kompozycji ze swojego repertuaru, New Order zagrali również utwory Joy Division. Poprzedni koncertowy album zespołu „Live at Bestival 2012” został wydany w 2013. 

Tracklista wydawnictwa prezentuje się następująco:

  • Singularity
  • Ceremony
  • Crystal
  • 5 8 6
  • Restless
  • Lonesome Tonight
  • Your Silent Face
  • Tutti Frutti
  • People on the High Line (Ft. La Roux)
  • Bizarre Love Triangle
  • Waiting For the Sirens’ Call
  • Plastic
  • The Perfect Kiss
  • True Faith
  • Temptation
  • Atmosphere
  • Love Will Tear Us Apart
  • Blue Monday

Grupa New Order powstała w 1980 roku w Manchesterze po samobójczej śmierci Iana Curtisa, legendarnego wokalisty Joy Division. Pozostali członkowie grupy podjęli decyzję o dalszej działalności muzycznej, tyle że pod innym szyldem. Początkowo wykonywali muzykę zbliżoną do tej, którą prezentowali razem z Curtisem, później wypracowali własne, oryginalne brzmienie, mieszając elementy muzyki gitarowej z elektroniczną. New Order szybko stali się jednym z najbardziej cenionych bandów lat osiemdziesiątych, a ich utwory, jak „Blue Monday” czy „True Faith”, stały się wielkimi przebojami. Dyskografia zespołu liczy 10 studyjnych albumów. W 2007 z grupy odszedł oryginalny basista, Peter Hook. 

Obecny skład zespołu:

  • Bernard Sumner – śpiew, gitara, instrumenty klawiszowe
  • Stephen Morris – perkusja, instrumenty klawiszowe
  • Gillian Gilbert – gitara, instrumenty klawiszowe
  • Phil Cunningham – gitara, instrumenty klawiszowe
  • Tom Chapman – gitara basowa, syntezatory

New Order: „Blue Monday 88”

szy

KOMENTARZE

Przeczytaj także