W kolejnym felietonie dla "Teraz Rocka" z cyklu Posłuchaj to do Ciebie, Kazik Staszewski przygląda się bliżej muzycznej branży. Czytamy m.in.: Przypomina mi się historia pewnego instrumentalisty, o którym powszechnie wiadomo było, że wciąga nosem całą tablicę Mendelejewa, a którego policja zatrzymała za kółkiem pod wpływem. I to dwukrotnie w przeciągu kilku godzin. Prywatnie nikogo to nie zdziwiło, ale na zewnątrz środowisko wydało głośny jęk obłudnego niedowierzania w opacznie (chyba) pojmowanej solidarności. Zaiste, przyszło mi działać w bardzo drażliwej branży, ale przecież nie narzekam…
Całość w numerze "Teraz Rock" z czerwca 2010.
red
KOMENTARZE