Szwedzki metalowy zespół Arch Enemy udzielił ostatnio wywiadu, w którym zdradził, jak zaawansowane są prace nad nowym albumem.
Arch Enemy na przestrojonej wiolonczeli
Gitarzysta Arch Enemy, Michael Amott w rozmowie z niemieckim magazynem „Rock Hard” powiedział:
Nowy album jest już skomponowany. Częściowo jest też już nagrany. Alissa [White-Gluz, wokalistka] mieszka w Kanadzie, a ja w Szwecji, więc przesyłamy sobie pomysły e-mailem. Wysyłam jej demo, ona dogrywa do niego śpiew w swoim studiu i odsyła mi. Działamy więc na odległość. Po tej trasie zamierzamy jednak zebrać się razem w Szwecji i dokończyć to, co zostało do dokończenia – gitary, bas i wokale.
Ten materiał jest dość różnorodny, ale brzmi jak Arch Enemy. Nawet jeśli jakaś piosenka brzmi zupełnie inaczej, to kiedy my ją gramy, a Alissa śpiewa, zaczyna brzmieć bardzo w stylu Arch Enemy. Jesteśmy bardziej wyluzowani niż na poprzednim albumie, bo Alissa jest z nami od trzech lat i nie ma takiego napięcia, jak poprzednim razem. Przed wydaniem [„War Eternal”] nie wiedzieliśmy, czy w ogóle ludzie to polubią, czy zaakceptują Arch Enemy z nową wokalistką. „War Eternal” jest mroczny, rozgniewany i klaustrofobiczny, a nowy album będzie bardziej przestrzenny i prawdopodobnie mocniejszy.
Wokalistka Alissa White-Gluz zamierza także nagrać album solowy:
Tak, wydam solowy album, prawdopodobnie na początku 2018 roku. Projekt będzie nazywał się Alissa, nie będzie żadnego zespołu, tylko ja. Ale współpracuję z różnymi muzykami, którzy są moimi przyjaciółmi, obecnymi i byłymi członkami Arch Enemy, członkami Kamelot i z Doyle’em.
Póki co trudno mi opisać muzykę, bo projekt jeszcze nie jest ukończony, ale mogę powiedzieć, że będzie to coś jak połączenie Opeth z Muse. Nie wiem więc, czy jest to metal czy rock.
Ostatni album Arch Enemy, „War Eternal”, ukazał się w 2014 roku nakładem Century Media. Była to pierwsza płyta nagrana z wokalistką Alissą White-Gluz, po tym jak grupa rozstała się z Angelą Gossow, z którą nagrała pięć albumów.
Arch Enemy: „War Eternal”
rf