Beta Lebeis z ekipy Guns N’ Roses na Instagramie wdała się w potyczkę słowną z fanami AC/DC, którzy wciąż są niezadowoleni, że w tym ostatnim zespole nie śpiewa już Brian Johnson i którzy nie lubią w związku z tym Axla Rose’a. Menedżerka napisała:
Jestem pewna, że wszyscy chcielibyśmy, by Brian tu był, ale Brian jest chory i, na Boga, doceńcie to, co jest, i przestańcie być takimi egoistami. Dorośnijcie i przestańcie narzekać. Tu także chodzi o Angusa i jego kolegów, miejcie dla nich trochę szacunku. Brian zdecydował się odejść ze względu na zdrowie, a Axl pomaga swojemu idolowi. Podejrzewam, że hejterzy na zawsze pozostaną hejterami i nie znajdą sobie lepszego zajęcia niż plucie na innych ludzi.
Do jednego z niezadowolonych napisała ponadto bezpośrednio.
Jesteś idiotą, @guitar_boy111, a tak przy okazji jego imię pisze się „Axl”.
AC/DC nic sobie nie robi z takich wpisów i ku uciesze większości fanów gra dalej. Zespół w miniony weekend rozpoczął ostatnią część trasy „Rock or Bust”, oczywiście z Axlem. W sieci pojawił się właśnie pierwsze oficjalne nagranie z koncertu w Greensboro z 27 sierpnia 2016 roku – z fragmentem „Back in Black”.
Na YouTube znaleźć można także kilka nagrań fanów, w tym z utworem „Live Wire”, zagranym po raz pierwszym od 1982 roku, oraz „You Shook Me All Night Long”.
Przed AC/DC jeszcze tylko dziewięć zaplanowanych koncertów. Ostatni już 20 września w Filadelfii. Poza tym, że na emeryturę przejdzie basista Cliff Williams, nie wiadomo, co dalej.
ud
