Frontman Soundarden Chris Cornell od kilku miesięcy mówi, że chciałby powrotu Audioslave. Bardzo dobrze wspomina współpracę z muzykami Rage Against the Machine, z którymi stworzył ten zespół: gitarzystą Tomem Morello, basistą Timem Commerfordem i perkusistą Bradem Wilkiem. Ten ostatni w rozmowie z Alternative Nation nie wyklucza, że do niej znów kiedyś dojdzie.
Kocham Chrisa Cornella, to kolejny niesamowity muzyk i dobra osoba. Zdecydowanie istnieje możliwość, że stworzymy coś jeszcze z Chrisem. Nie sądzę, by ktokolwiek do kogokolwiek żywił tu złe uczucia. Zespół radził sobie naprawdę dobrze, mieliśmy dzięki niemu ruszyć do przodu i tak się właśnie stało.
Zapytany wprost, czy istnieje duża szansa na reaktywację Audioslave, odpowiedział krótko: „tak”. Przypomnijmy, co jakiś czas temu na ten temat mówił Chris Cornell.
To byłoby wspaniałe. Nagraliśmy razem wiele utworów, a teraz dodatkowym plusem jest to, że nie graliśmy razem tak długo. Nie potrafię sobie wyobrazić, co by to było. Byłoby to z pewnością zdumiewające doświadczenie.
Gitarzysta Tom Morello bardzo miło wspomina zeszłoroczne jammowanie z nim i również ma nadzieję, że na więcej. Basista Tim Commerford wyjawił ponadto niedawno, że jest bardzo dumny z tego, co dokonali w ramach Audioslave.
Powrót tego zespołu to tylko kwestia czasu? Chris Cornell na razie tworzy nową płytę Soundgarden, a muzycy Rage Against the Machine zaangażowani są w projekt Prophets of Rage. Może uda się w 2017 roku?
ud