Zdaniem basisty Rage Againt the Machine (a także Audioslave, Future User i ostatnio Wakrat) ISIS tak naprawdę nie istnieje. Swoimi refleksjami dzieli się na łamach „Rolling Stone”. Państwo Islamskie wymyśliliśmy sami, by móc zrzucać na tamtą część świata bomby.
Nie wierzę w istnienie ISIS. ISIS zainspirowało wiele utworów, które napisałem z moją Wakrat. Nie wierzę, że te wszystkie różne frakcje na Bliskim Wschodzie połączyły się i powiedziały „OK, nienawidzimy się nawzajem i wszyscy nienawidzimy Ameryki, więc załóżmy mundur ISIS i połączmy siły. To stek kłamstw.
Muzyk nie wierzy również w autentyczność nagrań, na których Jihadi John obcina więźniom głowy.
Przypatrzcie się nim i przestudiujcie, zobaczycie, że nie są prawdziwe. Są w HD. Mają ścieżkę dźwiękową. Rzeczy, których nie da się udać w wideo, są zmontowane. Na początku myślałem, że robi to nasz rząd, żeby dzieci nie zobaczyły tego w Internecie, ale nie. Te nagrania są takie od początku. Nóż zaczyna ciąć szyję, a potem obraz blaknie. Za dużo rzeczy nie wygląda na prawdziwe. Wycięli te rzeczy, bo za trudno byłoby je udać. Stworzyliśmy Jihadi Johna i ISIS, by móc zrzucać bomby.
Tim Commerford wcale nie kryje, że jest „teoretykiem spiskowym”. Nie wierzy też w jedno z najbardziej przełomowych wydarzeń w historii ludzkości.
Nie byliśmy na Księżycu. Nigdy tam nie wyruszyliśmy. Mój tata pracował dla NASA przy misjach Apollo i zawsze, odkąd byłem dzieckiem, czułem, że to fikcja.
Jako dowód przywołuje oczywiście wbitą w grunt księżycowy flagę. W jej sprawie rozmawiał nawet z samym Buzzem Aldrinem.
Spytałem go: „Mieliście te wszystkie misje na Księżyc. Jak to jest, że nie ma żadnych zdjęć flag?”. Odpowiedział: „Teraz są już mocno zniszczone przez promieniowanie”. Ja na to: „Zostawiliście wiele rzeczy na Księżycu. Ktoś z teleskopem lub jakiś satelita mógłby zrobić zdjęcie, tobyśmy je zobaczyli. Byłyby na okładce każdej gazety”. Denerwował się bardzo. (…) „Staram się tylko pamiętać. co kazali mi mówić”. To jego dokładne słowa!
Tim ostatnio ma dla nas chyba zbyt dużo rewelacji… Zaledwie kilka dni temu basista RATM uznał, że musi przeprosić za Limp Bizkit. Jesteście ciekawie, w jakie jeszcze teorie spiskowe wierzy?
ud
