Amerykańska deathmetalowa ekipa Broken Hope wraca do Warszawy! Już 10 kwietnia zagra w klubie Progresja Music Zone w ramach nadchodzącej trasy April Atrocity.
Broken Hope pochodzi z najbardziej polskiego miasta w Stanach, czyli Chicago. Nie dziwi więc fakt, że w szeregach tej kapeli odnajdziemy kilku rodaków, bądź muzyków o polskich korzeniach. Kiedy w 2012 roku Jeremy Wagner zdecydował powrócić na scenę pod szyldem Broken Hope, do współpracy zaprosił Damiana Toma Leskiego – wokalistę, znanego z występów z Disinter (w kraju) oraz Gorgasm (w USA) oraz bębniarza Mike’a Miczeka – w cywilu miłośnika piw z browarów rzemieślniczych. Wraz z Shaunem Glassem (bas) i Chuckiem Wepferem (gitara) przygotowali i nagrali powrotny album “Omen Of Disease”, wydany we wrześniu 2013 roku nakładem wytwórni Century Media Records. Ten krążek promowali zimą 2014 roku w Europie u boku Immolation – zahaczając 20 lutego o Progresję. Obecnie Broken Hope zawita do naszego klubu jako headliner własnej trasy. Powraca z nowymi muzykami w składzie, wśród których odnajdziemy kolejnego Polonusa – Matta Szlachtę – gitarzystę znanego ze współpracy z Chimairą i Dirge Within oraz Diego Sorią, który przejął obowiązki basisty od Shauna Glassa.
Chicagowska załoga to jeden z najbrutalniejszych zespołów jakie nosi nasza planeta, ich muzyka urąga wszelkim zasadom BHP, wywołując trwałe i szkodliwe skutki w psychice obcujących z nią odbiorców. Zmarły przed pięciu laty wokalista Joe Ptacek wydawał z siebie tak niszczące dźwięki z głębi trzewi, że przy opisie jego funkcji zamiast zwyczajowego wokalista, pojawiało się określenie esophagus (dosłownie przełyk, w szerszym kontekście wspomniane wyżej trzewia). W historii death metalu zapisali się też jako pierwszy zespół który dokonał kompletnej cyfrowej rejestracji swojego wydawnictwa – mowa tu o krążku “Swamped In Gore” (Skąpany w posoce – uroczy tytuł, nieprawdaż?) z roku 1991 roku, który był pełnometrażowym debiutem Brokenów.
Broken Hope powróci do Progresji w zacnym międzynarodowym towarzystwie. Na scenie wraz z nimi (a raczej przed nimi) zaprezentują się amerykański Internal Bleeding, francuska The Walking Dead Orchestra oraz Szwedzi z Bleeding Utopia.
mg