Vinnie Paul Abbott to muzyk, którego nie trzeba nikomu przedstawiać – najpierw zrobił oszałamiającą karierę w zeapole Pantera, a obecnie skupia się na swoim projekcie nazwanym Hellyeah. Perkusista ma na swoim koncie setki koncertów na całym świecie, dlatego jest odpowiednią osobą, żeby ocenić, którzy fani są najlepsi.
Paul Abbott był przepytywany przez Manchester Rocks:
Czy twoim zdaniem istnieje zauważalna różnica między amerykańskimi a brytyskimi fanami rocka/metalu?
Dawniej nie było większej różnicy. Jednak teraz w Europie i na Wyspach nadal czuć, że fani to kochają, żyją tym, oddychają. To część ich kultury i stylu życia. Nawet jeśli metal zostałby zakopany, nadal zespoły znalazłyby swoje miejsce w Europie, ponieważ tam ludzie nigdy o nich nie zapomną. W USA natomiast jest coś na zasadzie "dziś jest, a jutro tego nie ma". Tak się dzieje, gdy ludzie zdobywają jedną konkretną piosenkę z internetu, a nie kupują płyt i nie podążają za ulubionym zespołem. Generalnie fani w Stanach nadal mają "to coś", ale wydaje mi się, że nigdy nie osiągną tego, co ludzie w Europie.
Zespół Hellyeah opublikował niedawno swój czwarty studyjny krążek. Płyta "Blood for Blood" została zrecenzowana w najnowszym, sierpniowym wydaniu naszego pisma.
mg
