50 Cent, gość pierwszego odcinka nowego programu „Talk With Flee” prowadzonego przez Cam’rona, odniósł się do kontrowersji związanych z jego niespodziewanym występem na Super Bowl w 2022 roku.
50 Cent zasugerował, że Jay-Z, który wówczas współpracował z NFL jako doradca ds. występów muzycznych, próbował zablokować jego udział w show.
Ostatecznie raper wystąpił u boku Dr. Dre, Eminema i innych legend rapu. Mimo to, uważa, że Jay-Z sugerował Eminemowi i innym, że to NFL ma problem z jego obecnością. 50 Cent zapewnia jednak, że liga nie miała do niego żadnych zastrzeżeń:
To dlatego mówiłem, że wiedziałem, co ten gość kombinował z Super Bowl. Robił jakieś dziwne rzeczy. Mówił do Ema i reszty, że to NFL ma problem ze mną. A ja się pytam: „Jaki problem? Dlaczego nie mają problemu, kiedy współpracuję z drużynami NFL, ale mają problem z moim występem? To nie ma sensu.
Cam zapytał potem, czy raper uważa, że Jay czuł się „zagrożony” z powodu ich długoletniej rywalizacji. 50 Cent odpowiedział, że nie rozumie powodów ewentualnego konkurowania:
Nawet nie zagrożony. Nasza kultura jest konkurencyjna, ale jeśli wychodzi to poza muzykę i zaczyna blokować sprawy biznesowe, tego już nie rozumiem.
Raper przypomniał również, że Jay-Z od dawna nie skupia się już na karierze muzycznej:
Teraz on nawet nie walczy o pozycję. Nie ma nowego utworu, który chciałby mieć w top 10, a mimo to wciąż konkuruje. To nie ma sensu. O co my konkurujemy? Jaki jest cel?
50 Cent aktualnie również koncentruje się na swojej karierze filmowej i telewizyjnej, produkując między innymi serial „Power”.
Ostatni pełny album studyjny artysty, zatytułowany „Animal Ambition”, ukazał się w 2014 roku. W zeszłym roku raper wspominał o nowej płycie z udziałem Dr. Dre, jednak temat nie został ponownie rozwinięty.
