Szwedzki ośrodek Record Union przebadał 1500 niezależnych muzyków na podstawie ankiety on-line, w której zadano im pytania odnośnie zdrowia psychicznego. Dane okazały się bardzo niepokojące.
Badanie wykazało, że 73% niezależnych muzyków doświadcza objawów chorób psychicznych, jak stres, niepokój i depresja. Najgorzej wypadają muzycy w wieku 18-25 lat. Tam ten problem dotyczy aż 80% osób.
Ponad 33% muzyków przyznało się, że doznało napadów paniki. Tylko 39% (33% w wieku 18-25) przyznało, że szukało pomocy u specjalistów. 51% próbowało leczyć się na własną rękę.
%%REKLAMA%%
Przewodniczący Record Union, Johan Svanberg, mówi:
Nasze badanie wykazało, że trzeba coś zmienić. Zdrowie psychiczne artysty powinno być na pierwszym miejscu, przed streamingiem i komercyjnym sukcesem. Musimy się obudzić i zapytać: na ile jesteśmy za to odpowiedzialni i co możemy zrobić, żeby uzdrowić klimat muzyki?
Definicja sukcesu w przemyśle muzycznym jest ściśle komercyjna: musisz sprzedawać dużo płyt i przyciągać ludzi na koncerty. Pieniądze są na pierwszym miejscu.
Badanie przeprowadzono w dniach 21 marca – 2 kwietnia 2019 roku.
rf | fot. Vitabello